Witam, mam następujący problem z Sonatą 2.0 8V '97.
A więc, jakiś czas temu walnął mi rozrząd. Nie doszczętnie, rolka napinacza się rozleciała i pasek przeskoczył o 1 ząbek. Rozrząd został wymieniony (pasek, napinacz) i przez około tydzień po naprawie auto chodziło bez problemu. Następnie zaczęły się kolejne problemy polegające na tym że na 2 i 3 cylindrze stracił kompresje. Wiążąc to z poprzednią awarią można było przypuszczać, że wypaliły się zawory które mogły zostać pokrzywione wskutek przestawienia rozrządu. Okazało się jednak (na szczęście) że poleciała uszczelka pod głowicą i były przedmuchy - nic poza tym. Niemniej jednak jako że silnik i tak został w dużej mierze rozebrany oddałem głowicę to regeneracji (szlifowanie, szlifowanie zaworów itp.). Po poskładaniu wszystkiego "do kupy" łącznie z wymianą uszczelki itd. silnik pracuje ładnie i równo, moc ma chyba taką jak powinien ale pojawił się dziwny objaw.
Silnik chodzi teraz zdecydowanie głośniej i są odczuwalne drgania które przenoszą się po karoserii powodując aż trzeszczenie plastików. Jest to mniej lub bardziej odczuwalne w zależności od obrotów. Przy około 3000 efekt jest najbardziej odczuwalny, powyżej minimalnie zanika. 24 grudnia 2009 (chyba z okazji Wigilii) nagle efekt całkowicie zaniknął, silnik zaczął chodzić cicho i wszystko przestało drżeć. Efektem ubocznym było to że na zimnym silniku gasnął na wolnych obrotach. Po dwóch dniach radość jednak się skończyła gdyż nieprzyjemny efekt powrócił. Jest teraz mniej odczuwalny ale nadal jest. Zasadniczo w zależności od dnia efekt staje się mniej lub bardziej nasilony. Nie ma na to żadnej reguły. Próbowałem odłączać akumulator w celu zresetowania kompa ale to też nic nie daje. Rozrząd jak wspomniałem jest wymieniony, zapłon został ustawiony poprawnie a następnie 2 razy weryfikowany. Być może ma to jakiś związek z układem balansowym, który NIE został wymieniony (paski, napinacze). Wujek (mój mechanik) twierdzi że żadnego paska balansowego nawet nie zdjął podczas naprawy czyli ogólnie układu balansowego nawet nie dotykał.
Może ktoś powiedzieć z czego to wynika i co z tym zrobić? Sytuacja ma już miejsce od ponad miesiąca.
P.S.1. Gdyby to miało mieć związek z układem balansowym to raczej nie wynikało by to z jego eksploatacji gdyż problem pojawił się nagle po ponownym złożeniu silnika. Co najwyżej z jakimiś ustawieniami pasków itp.
P.S.2. Na przysłowiowych "dwóch garach" dojechałem 10 KM do wujka na warsztat. Jechało się koszmarnie ale nie o to chodzi. Wiadomo że silnikiem telepało z tego powodu więc zastanawiam się czy to nie mogło spowodować jakiegoś uszkodzenia. Z drugiej strony nie sądzę, gdyż tak jak powiedziałem 2 tyg. po poskładaniu tego silnika efekt zniknął na około 2 dni po czym znów powrócił.
P.S.3. Oglądając silnik na wolnych obrotach nie widać żeby jakkolwiek drżał. Nie mam pojęcia co powoduje te drgania ale pod klapą wizualnie czy na dotyk nic nie drży. Chyba że drgania są na tyle minimalne że pod maską tego nie czuć - pojęcia nie mam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Hyundai Sonata ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.